Powiedz czego szukasz?

mBank

Dlaczego „rynek” nie do końca zgadza się z bankiem centralnym?

Tomasz Jachowicz
07.07.2023

 

Aktualnie szeroki rynek finansowy spodziewa się, że Fed podniesie jeszcze jeden raz stopy procentowe o 25 p.b. (wykres 1) i tym samym zakończy ponad roczny agresywny cykl podwyżek. Z kolei prognozy członków FOMC (wykres 2) zakładają, że będą w tym roku jeszcze dwie podwyżki kosztu pieniądza. Skąd zatem taka rozbieżność? Czy rynki finansowe nie powinny „grać” na to co komunikuje bank centralny? W końcu to przecież ci drudzy podejmują decyzje.

 

Wykres 1. Prawdopodobieństwo poziomu stopy procentowej wyceniane w kontraktach na stopę Fed

Źródło: https://ww.cmegroup.com

 

Wykres 2. Projekcja poziomu przyszłych stóp procentowych przez członków FOMC

Źródło: Federal Reserve

 

 

Z punktu widzenia szefów banków centralnych 95% pracy to „komunikowanie” a 5% to podejmowane decyzje. Zatem jeśli amerykańska Rezerwa Federalna wciąż obawia się inflacji i zbyt mocnego rynku pracy to racjonalnym byłoby wpływanie w jak największym stopniu na krzywą rentowności. W praktyce polityka monetarna wpływa mocniej na obligacje krótkoterminowe niż długoterminowe. Im rentowności (a co za tym idzie oczekiwania) na rynku są wyższe, tym droższy koszt pożyczanego pieniądza. Im kredyt droższy tym skłonność do inwestycji niższa. Im skłonność do inwestycji niższa tym wzrost gospodarczy i rynek pracy gorszy. Im gorszy rynek pracy tym skłonność do wydawania pieniędzy (stymulowania inflacji popytem na produkty) niższa.

 

 

Obecnym celem Fedu jest doprowadzenie inflacji do poziomu 2% (plus utrzymanie pełnego zatrudnienia). W interesie FOMC nie byłoby w tym momencie zakomunikowanie „ok, nie będzie już żadnej podwyżki”. Wywołałoby to na rynku natychmiastowe (już teraz) obniżenie stawki referencyjnej kosztu kredytu. To by z kolei zbyt wcześnie zmniejszało presję na spadek inflacji. Inwestorzy rozumiejąc w/w zależność nie do końca dowierzają Fedowi. Bank centralny dysponuje pogłębionymi analizami, danymi i modelami ekonometrycznymi, ale też działa w warunkach niepewności. Rynki finansowe oczekują, że nadchodzące publikacje makroekonomiczne (w tym przede wszystkim niższa inflacja) skłonią FOMC do zakończenia cyklu już po lipcowej podwyżce o 25 punktów bazowych.

 

 

Mało doświadczeni inwestorzy nie w pełni rozumieją kiedy jest tzw. „okres żniw” na rynku obligacji. Jest to moment w którym oczekiwania rynkowe (a nie koniecznie decyzje banków centralnych) są w apogeum. Oznacza to, że rynki finansowe spodziewają się/wyceniają najwyższe oprocentowanie przyszłych emisji obligacji. Zwycięsko na rynku wychodzi ten inwestor, który kupi obligacje o najwyższej rentowności na długi termin. Gdy w kolejnym kroku następują obniżki stóp procentowych to „nasze nabyte obligacje” drożeją na wycenach. Wynika to z prostego faktu, że każdy woli obligacje oprocentowane na 5% a nie te na 2,5%. Im obniżki są większe np. z 5% do 2,5%, tym atrakcyjność „naszych” kupionych instrumentów dłużnych rośnie. Oczywiście opisujemy tutaj obligacje o stałej stopie procentowej (które są w przeważającej większości emitowane na świecie). Aktualnie rynek wycenia, że na posiedzeniu 6 listopada 2024 roku stopa procentowa znajdzie się w przedziale 4,25-4,50%. Do tego czasu jeszcze wiele publikacji makro, które mogą istotnie zmieniać oczekiwania. Co się stanie w przypadku, gdy rzeczywiście okaże się, że dzisiejsze notowania słusznie zakładały, że to ostatnie już podwyżki stóp procentowych? Po kilku latach z utęsknieniem będziemy patrzyli „na zaksięgowane oprocentowanie 4-5%” mrucząc pod nosem: „ajjj trzeba było, można było…”.

Polecane artykuły

01 Edukacja

Znowu będzie dobrze, albo będzie inaczej

Marcin Chwedczuk, CFA 16.10.2024     Główną przesłanką do inwestowania swoich środków jest myślenie o przyszłości. Oczywiście nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć jaka ta przyszłość będzie, jednak powinniśmy być w tym temacie co najmniej optymistami, szczególnie jeżeli zamierzamy swoje środki inwestować na rynkach kapitałowych. Zapewne większość naszych czytelników zdołało już pogodzić się […]

czytaj więcej

02 Aktualności

Czekając na 5 listopada, aż wszystko się wyjaśni

Dariusz Zalewski, CFA 10.10.2024   Eksperci od wyborów   Do końca roku we wszelkich komentarzach i analizach rynkowych będą z dużym prawdopodobieństwem przewijały się dwa tematy: podwyższona zmienność w związku z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych, a następnie… Rajd Świętego Mikołaja. Potem możemy kończyć rok oddając się lekturze fascynujących „Outlook-ów rynkowych”, w których główni stratedzy […]

czytaj więcej

03 Aktualności

W górę, w dół i jeszcze wyżej

Magdalena Sadowska-Kaczmarczyk, CFA 01.10.2024   Patrząc przez pryzmat wyników indeksów (globalne akcje +6,2%, globalne obligacje investment grade +4,2%) III kwartał upłynął pod znakiem solidnych wzrostów. Kwartalne wyniki niejako ukrywają skalę zmienność, jakiej doświadczyły rynki w minionych 3 miesiącach. Lipiec był ekstremalnym miesiącem pod względem różnic miesięcznych stóp zwrotu. Globalny rynek akcji (MSCI ACWI) wzrósł o […]

czytaj więcej